Google wysyła do właścicieli firm informacje na temat ich profili G+. Z wiadomości e-mail dowiadujesz się, że Twoja strona Google+ zostanie usunięta w ciągu 30 dni, jeśli nie podejmiesz działania. O co chodzi? Odpowiedź poniżej.
Przeszłość nie równa się przyszłość
Nie dalej, jak tydzień temu pisałem o opisie firmy na wizytówce Google. I o tym, że przed paroma laty G+ był na siłę integrowany z każdą usługą Google. Jeśli np. posiadałeś wizytówkę firmy w 2014, 2015 roku to oprócz obecności swojej lokalizacji w Mapach Google, dodatkowo utworzona została strona Google+ (która zawierała dane z wizytówki).
Następnie w 2016 roku nastąpił rozwód – strona Google+ nie była już konieczna do zarządzania wizytówką firmy. Z czasem, liczba powiązań profilu G+ z wizytówką biznesu stawała się coraz mniejsza.
W ten sposób, powstało bardzo wiele stron Google+… które niejednokrotnie zostały całkowicie zapomniane przez swoich właścicieli. Ci, skoncentrowali się na wizytówce i panelu Google Moja Firma, który nią zarządza.
Wiadomość od Google’a – działaj albo znikaj
Poniżej przykład automatycznej wiadomości od Google do właściciela firmy na temat jego strony Google+.
30 dni lub mniej na podjęcie działania
Sprawdź swoje skrzynki mailowe. Być może otrzymałeś podobną wiadomość. Jeśli nie widzisz maila od Google, a zależy Ci na utrzymaniu strony G+, profilaktycznie podejmij działanie. Ponieważ Google rozsyła wiadomości już od kilku dni, możesz mieć do dyspozycji mniej niż miesiąc.
Jedno działanie, które ocali firmową stronę Google+
Zgodnie z treścią listu od Google, wystarczy, że opublikujesz jeden wpis na stronie G+. Jeśli chcesz zachować stronę Google+ Twojej firmy, wykonaj poniższe kroki.
Kliknij na czerwoną ikonę z ołówkiem na stronie G+ Twojej firmy.
Następnie wpisz tekst (lub dodaj zdjęcie, link lub film) – strzałka nr 1 – i kliknij na OPUBLIKUJ – strzałka nr 2. I gotowe! W ten sposób pokazałeś Google’owi, że nadal aktywnie prowadzisz profil firmowy w G+.
Podsumowanie
Nareszcie Google zaczyna sprzątać bałagan, który sam narobił. Zapomnianych stron G+ jest bardzo dużo. Nie przynoszą żadnej wartości, a jedynie zaśmiecają internet. Takim ruchem Google pokazuje po raz kolejny, że nadrabia zaległości sprzed lat w temacie lokalnych firm. Bez względu na to, czy motywuje go do tego Facebook, czy własna inicjatywa, widać światło w tunelu. W końcu.
Photo by Shane Rounce on Unsplash