Portal społecznościowy Google+ zniknie szybciej, niż to Google pierwotnie zapowiadał. Zamiast w sierpniu, G+ zostanie zamknięte już 2 kwietnia 2019 roku. Jeśli posiadasz stronę Google+ dla swojej firmy (w przeszłości z każdą wizytówką Google połączona była strona G+), możesz zarchiwizować wszystkie dane, które są z nią powiązane – wpisy, kolekcje, kręgi – by nie stracić ich raz na zawsze. Poniżej znajdziesz wskazówki krok po kroku, jak to zrobić.
Jak zapisać dane ze strony Google+ – poradnik
- Przejdź pod adres: https://takeout.google.com/settings/takeout/custom/circles,plus_one,plus_communities,stream
- Teraz kliknij w zdjęcie/awatar konta Google w prawym górnym rogu ekranu (strzałka nr 1). Następnie wybierz konto marki podłączone ze stroną Google+, którą chcesz zarchiwizować (strzałka nr 2).Uwaga! Jeśli nie jesteś głównym właścicielem konta marki, nie będziesz mógł pobrać danych. W takie sytuacji przenieś własność konta marki na swoje konto Google.
- Teraz upewnij się, że wszystkie dane z Google+ są zaznaczone:
- Na koniec kliknij UTWÓRZ ARCHIWUM.
Po skompresowaniu danych, Google prześle Ci link na Twój adres e-mail umożliwiający pobranie zawartości Google+. Jeśli posiadasz więcej niż jedną stronę Google+, którą chcesz zarchiwizować, musisz przeprowadzić całą operację dla każdej z nich z osobna. Pamiętaj wówczas, by w punkcie nr 2 opisanego powyżej, wybrać odpowiednie konto marki.
Opisany sposób pobierania danych dla stron Google+ jest podobny do pobierania danych z profili prywatnych Google+ (dotyczących osób). Jeśli zatem przy okazji chcesz również ściągnąć dane z Twojego profilu G+, w punkcie nr 2 powyżej od razu kliknij DALEJ, zamiast wybierać konto marki.
Kto zapłacze 2 kwietnia po Google+?
Szczerze? Niewielu. G+ od dobrych kilku lat było społecznościowym stepem pustynnym, po którym od czasu do czasu błąkały się jednostki przybyłe z tętniących życiem osad jak Facebook czy Linkedin. O ile do dzisiejszego dnia można spotkać na Google+ zaangażowanych użytkowników oraz aktywne społeczności, to są to tylko wyjątki potwierdzające schyłek portalu dla ludzi w wykonaniu Google.
Czas pokaże, jak Google będzie ponownie chciał wykorzystać temat “społeczności” w swoich usługach. Pierwszy zwiastun tych działań już widzieliśmy w postaci przycisku do obserwowania firm w Mapach Google.
Biorąc pod uwagę liczbę nowych funkcji oraz środków, które Google zainwestował w ciągu ostatnich dwóch lat w rozwój Map oraz wizytówek Google, to zapewne właśnie w Mapach zobaczymy elementy znane z sieci społecznościowych.
Jest już dostępna moja książka Wizytówka Google. Kompletny poradnik, jak utworzyć, skonfigurować i wypozycjonować lokalizację Google Moja Firma. Na 460 stronach pokazuję w czytelny i przystępny sposób, jak zarządzać lokalizacjami Google i pozyskiwać dzięki nim klientów.
Obowiązkowa pozycja dla właścicieli firm oraz marketerów internetowych.
Photo by Rubén Menárguez on Unsplash