W siedzibie Google’a naprawdę ostatnio nie próżnują w temacie wizytówek lokalnych firm. Wpisy Twojej konkurencji w panelu Moja Firma to kolejna nowość wprowadzona w tym tygodniu. Jaki jest cel nowej opcji i jak możesz ją wykorzystać do rozwoju Twojej firmy? Odpowiedzi znajdziesz poniżej.
Posty firm konkurencyjnych w Google Moja Firma – dla inspiracji i motywacji
Konkurencja jest dobra. Dla klienta. Z takiego założenia wychodzi Google i “niewidzialna ręka rynku”. Uważam podobnie, że dla nas – właścicieli firm – konkurencja (wbrew temu, co wielu twierdzi) jest pożądanym zjawiskiem. Niekomfortowym wprawdzie, ale pożądanym. Pomijając przypadki skrajne, od konkurencji możemy się dużo nauczyć. Firmy z Twojej branży są też często dużym motywatorem do rozwoju i aktualizowania swojej wiedzy/narzędzi.
Bez konkurencji pojawia się stagnacja. Buduje się nie Twoja firma, ale strefa komfortu.
Nowa funkcja w panelu Google Moja Firma czerpie garściami z motywu “inspiracji od konkurencji”. Na stronie głównej, w części Firmy takie jak Twoja publikują wpisy! znajdziesz listę postów, które opublikowały biznesy z Twojej lub pokrewnej branży:
Na każdy z wpisów możesz kliknąć i wyświetlić go w całości. Czyli w taki sposób, jak wyświetla się on w rzeczywistości na wizytówce konkretnej firmy. Google pokazuje 10 wpisów – po 2, 3 posty jednej firmy.
Pod każdym z wpisów znajduje się nazwa firmy (klikalna – otwiera nową zakładkę z wyszukaną już nazwą firmy w Google) oraz kategoria podstawowa i odległość.
Pod slajderem z wpisami biznesów konkurencyjnych Google zamieścił przycisk Utwórz wpis – abyś od razu podjął działanie. Google pomyślał sobie – pokażę administratorowi wizytówki posty konkurencji, a on pod wpływem sportowego zdenerwowania będzie chciał nadrobić zaległości od razu tworząc nowy wpis.
Co nowa funkcja oznacza dla Ciebie i Twojej firmy?
Przed chwilą czytałeś o konkurencji. Że zdrowa. Że dobrze, że jest. Że motywuje. Google też konkuruje – z Facebookiem. O kogo? Oczywiście o Ciebie i pieniądze, które możesz u niego za jakiś czas wydać. Dlatego Google walczy – ostatnio, bardzo intensywnie – o przyciągnięcie, jak największej liczby firm lokalnych do siebie.
Wpisy na wizytówkach firm w Google były małą rewolucją. Umożliwiły komunikację (jednostronną) z obecnymi i przyszłymi klientami. Teraz Google idzie o krok dalej – chce, abyś podobnie, jak na Facebooku widział, co “wyprawia” Twoja konkurencja. To ma Cię zainspirować do zamieszczania nowych treści na wizytówce Google. Poza tym, firmy ze slajdera z wpisami są widziane przez algorytmy Google jako te, które “liczą się” w Twojej branży. Wykorzystaj to. Przejrzyj ich wizytówki oraz strony internetowe. Zwróć uwagę co i kiedy publikują. I zrób to lepiej od nich.
Myślę, że nowa funkcja zmotywuje wiele osób do publikowania częściej (lub w ogóle) na wizytówkach Google swoich firm. A Tobie, jak podoba się nowość od Google?